Od środy pod dachem Hali Legionów, domu piłkarzy ręcznych 20-krotnego mistrza Polski Industrii Kielce, wisi już nie jedna, a dwie symboliczne koszulki – do tej należącej do legendy kieleckiego i krajowego szczypiorniaka Karola Bieleckiego, dołączyła ta z nazwiskiem Bertusa Servaasa i numerem 21. Po tylu latach prezesury holenderski biznesmen wycofał się z klubu. Przy okazji meczu Ligi Mistrzów z PSG za stworzenie w Kielcach potęgi światowej piłki ręcznej dziękowała mu zgromadzona wokół klubu lokalna społeczność.